Majówka w pełni, a tysiące turystów przebywają w regionie.
Długi majowy weekend sprawił, że do Kołobrzegu przyjechały tłumy, jakie można spotkać zazwyczaj w szczycie sezonu letniego. Widać to nie tylko po zakorkowanych ulicach. Tłumy turystów najchętniej spędzają czas na plaży lub okolicznych deptakach, do czego zachęca słoneczna pogoda.
- Pierwsze co, to nad morze. Chociaż Bałtyk zimny, jak nie wiem co i ciężko zamoczyć nawet nogi. Są restauracje, morze, wszystkiego po trochu. Można coś zwiedzać, kochamy nasze morze. Ten klimat, piaseczek. Kołobrzeg jest najpiękniejszym miastem na świecie, chodzimy i zażywamy słońca, jodu - mówią turyści.
To jednak ostatnie chwile na słoneczne kąpiele, gdyż nad morzem spodziewane jest załamanie pogody. Z majówkowych imprez miasto oferuje jeszcze niedzielny piknik rodzinny. Odbędzie się on na plenerowej, lecz zadaszonej letniej scenie Regionalnego Centrum Kultury.
- Pierwsze co, to nad morze. Chociaż Bałtyk zimny, jak nie wiem co i ciężko zamoczyć nawet nogi. Są restauracje, morze, wszystkiego po trochu. Można coś zwiedzać, kochamy nasze morze. Ten klimat, piaseczek. Kołobrzeg jest najpiękniejszym miastem na świecie, chodzimy i zażywamy słońca, jodu - mówią turyści.
To jednak ostatnie chwile na słoneczne kąpiele, gdyż nad morzem spodziewane jest załamanie pogody. Z majówkowych imprez miasto oferuje jeszcze niedzielny piknik rodzinny. Odbędzie się on na plenerowej, lecz zadaszonej letniej scenie Regionalnego Centrum Kultury.